Niemiecka motoryzacja w zapaści. Rekordowe spadki i widmo dalszych zwolnień

Kryzys nie tylko w Volkswagenie. Wszyscy niemieccy producenci aut zanotowali łączny spadek rocznych przychodów o 25 mld euro.

Niemiecka motoryzacja

Fot. jarmoluk / Pixabay

O ile spadki były przewidywane od dawna, o tyle brak jednak obiecywanego zielonego ożywienia gospodarczego, które nie chce nadejść.

W rezultacie zapaści niemieckiej motoryzacji, również inne branże mierzą się z poważnymi wyzwaniami. Realizuje się scenariusz, przed którym od dawna ostrzegali eksperci: dziesiątki tysięcy miejsc pracy związanych z silnikami spalinowymi znikną z rynku, ale w zamian nie powstają wcale ani zielone, ani nowe.

Jak inormuje „Rzeczpospolita”, Volkswagen Samochody Użytkowe rozważa możliwość przeniesienia produkcji elektrycznego modelu ID. Buzz z głównej fabryki w Hanowerze do zakładu w Poznaniu. Informację tę, jak podaje „Hannoversche Allgemeine”, ujawniono podczas wewnętrznego spotkania roboczego.

Kryzysowa sytuacja dotyczy wielu innych gałęzi niemieckiego przemysłu – największej gospodarki Unii Europejskiej. Jak przełoży się to na inne państwa i jak wpłynie na eurostrefę?

Więcej o tym w „Business Insider”.

Exit mobile version