Roboty przemysłowe, nie migracja, są rozwiązaniem dla gospodarki

Są dwie metody obniżania kosztów produkcji. Tania i „zdesperowana” siła robocza (czyli imigranci) lub outsoursing siły roboczej, albo upowszechnienie robotów przemysłowych. Tę drugą drogę wybrały Chiny, a Polska jest daleko za światowymi liderami.

Fot. Hyundai Motor Group / Pexels

Dane statystyczne dotyczące ilości zainstalowanych robotów przemysłowych pokazują stały wzrost. Liderem są Chiny, za nimi Japonia. Trzecia pozycja USA pokazuje spore zaniedbania w tej do niedawna bezdyskusyjnie wiodącej gospodarce świata.

W Europie liderem są Niemcy, a Polska z wynikiem dziesięciokrotnie gorszym od Niemiec, uzmysławia niski poziom technologiczny polskiej gospodarki. Co więcej, jak twierdzą autorzy raportu Robotyzacja przemysłu w Polsce i na świecie w 2024 roku, w ciągu ostatnich dwóch lat polskie firmy instalowały mniej nowych robotów przemysłowych, co dodatkowo podkreśla naszą słabość w porównaniu z najbardziej rozwiniętymi gospodarkami świata. Zachęcamy do lektury tego raportu.

Za ekspansją Chin kryje się wysoka technologia

Niedawno zakończona Światowa Konferencja Robotów 2024 w Pekinie wytyczyła kierunki rozwoju robotów i sztucznej inteligencji. Chiny to obecnie najbardziej innowacyjna gospodarka świata.

Podczas Światowej Konferencji Robotów gwiazdami były roboty androidalne. Zgodnie z chińskim planem rządowym, do 2025 roku ma zostać stworzony system innowacji związany z humanoidami, a do 2027 roku wydajne łańcuchy dostaw wspierające globalny ekosystem robotyki.

Jak czytamy w „Gazecie na niedzielę”:

„Robotyka humanoidalna staje się kolejnym polem rywalizacji technologicznej; po sztucznej inteligencji i dużych modelach językowych trafiając na nie tylko na pierwsze strony gazet, ale i biurka najważniejszych decydentów państwowych i prywatnych. Eksperci przewidują bowiem, że w ciągu najbliższych 5–10 lat możemy być świadkami przełomu porównywalnego do rewolucji zapoczątkowanej przez ChatGPT, z masową produkcją humanoidów, które służyć będą znacznie większej części globalnego społeczeństwa, niż obecnie.”

– czytamy na tym portalu w tekście „Przyszłość robotyki nadchodzi szybciej niż myślimy. W Chinach”.

Straszenie sztuczną inteligencją i humanoidami, tak „modne” w liberalnej Europie, może nas skazać na bycie technologicznym i innowacyjnym peryferium. Tym bardziej, że Chińczycy mają zamiar wprowadzić humanoidy już od szkoły podstawowej.

Exit mobile version